NOSPR / Lyniv / Ovcharenko / Muzyka schyłku i tragicznych doświadczeń - NOSPR
NOSPR / Lyniv / Ovcharenko / Muzyka schyłku i tragicznych doświadczeń
Gdy Bruckner pisał IX Symfonię, towarzyszyło mu przeczucie rychłego kresu życia. Gorąco pragnął ukończyć swoje dzieło, z drugiej strony przestrach budziło fatum symbolicznej Dziewiątki, które przywodziło na myśl Beethovena i jego ostatnie dzieło symfonicznego cyklu. Słabnące siły i podupadające zdrowie kierowały myśli Brucknera w stronę wieczności i „ukochanego Boga” („dem lieben Gott”), któremu zresztą tymi właśnie słowami dedykował swój ostatni twórczy wysiłek. Trwał on wyjątkowo długo – z ostatnią symfonią zmagał się Bruckner od 1887 do 1896 roku. Wraz ze świadomością kurczącego się czasu kompozytorowi coraz silniej towarzyszyło pragnienie ukończenia duchowego testamentu, jednak ostatecznie, umierając 11 października 1896 roku, pozostawił IX Symfonię z czwartą częścią w stanie fragmentarycznym. Jak każde nieukończone dzieło wielkiego kompozytora, tak i to rodzi pokusę rekonstrukcji. I choć podjęto kilka takich prób (przez Carragana oraz Samale, Mazzucę, Phillipsa i Cohrsa), to podczas koncertu zabrzmi IX Symfonia w kształcie opublikowanym przez powojennego redaktora dzieł Brucknera Leopolda Nowaka – kończąca się na niebiańskiej części trzeciej Adagio: Langsam, feierlich.
O Brucknerze często mówi się w kontekście niezrozumienia dla jego twórczości, a także ostracyzmu, jakiego doświadczał ze strony konserwatywnego wiedeńskiego środowiska muzycznego. Podobny los spotkał urodzonego w 1877 roku w Charkowie Siergieja Bortkiewicza. Dziś niemal całkowicie zapomniany, wymieniany bywa w rozmaitych kompendiach i opracowaniach jako kompozytor rosyjski, kiedy indziej jako pochodzący z Rosji pianista i kompozytor austriacki lub też twórca ukraiński. Tymczasem Bortkiewicz przyszedł na świat w szlacheckiej rodzinie polskiego pochodzenia. Wszyscy więc się po trosze do niego przyznają, a jednocześnie dla każdej z tych nacji jest chyba Bortkiewicz za mało swojski… Wiele też z jego kompozytorskiego dorobku uległo rozproszeniu i zaginęło.
Przez wiele lat poza obiegiem wykonawczym pozostawał też jego niezwykły II Koncert fortepianowy c-moll na lewą rękę napisany około 1924 roku na zamówienie Paula Wittgensteina, tego samego, dla którego Ravel napisał Koncert D-dur: pianisty, który stracił prawe ramię podczas I wojny światowej. Wittgenstein z powodzeniem wielokrotnie wykonywał ten koncert i był o tej kompozycji jak najlepszego zdania. A że miał wyłączne prawa wykonawcze, po jego śmierci w 1961 roku utwór popadł w całkowite zapomnienie.
Kompozycja Bortkiewicza demonstruje mistrzowskie opanowanie faktury orkiestrowej i pianistycznej przy nietypowym układzie formalnym. Jest jednoczęściowy, ale dzieli się na cztery sekcje: Allegro dramatico – Allegretto – Allegro dramatico – Allegro vivo.
Andrzej Sułek
W dniach 20–30 sierpnia możesz kupić koncerty tej serii w zestawie 9 koncertów, zostać posiadaczem abonamentu NOSPR i cieszyć się dodatkowymi przywilejami.
Od 2 września koncert ten będzie dostępny w otwartej sprzedaży.
Czas trwania koncertu (łącznie z przerwą): ok. 110 minut
Wszystko, co musisz wiedzieć przed wizytą w NOSPR – wskazówki dla uczestników wydarzeń.
Prosimy o zapoznanie się z informacjami dotyczącymi parkingów w Strefie Kultury – ważne informacje o parkingach
Najbliższe koncerty


Koncert jubileuszowy z okazji 160-lecia Miasta Katowice oraz 100-lecia Archidiecezji Katowickiej
Sala koncertowa

Marcin Kydryński prezentuje SIESTA w drodze: Gala Zupełnie Bossa z Orkiestrą NOSPR
Sala koncertowa
Ostatnie bilety
Francesco Tristano / koncert otwarcia Tauron Nowa Muzyka Katowice 2025
Sala koncertowa