Recitale mistrzowskie - NOSPR
Recitale mistrzowskie
'Z niekończącą się czułością...'
Franz Schubert – Sonatina g-moll op. 137 nr 3, D. 408
Fritz Kreisler / Sergiusz Rachmaninow – Trzy walce: Radość miłości, Cierpienia miłosne, Piękny rozmaryn
Henryk Wieniawski – Polonez A-dur op. 21
Sergiusz Rachmaninow – Margaretki op. 38 nr 3 (oprac. Fritz Kreisler)
George Gershwin – 3 Preludia (oprac. Jascha Heifetz)
Ástor Piazzolla – Tango en La, Oblivion, Revirado (oprac. Marcin Zieliński)
Pablo de Sarasate – Melodie cygańskie op. 20
„Był sobie skrzypek Hercowicz, / Co grał z pamięci jak z nut. / Z Schuberta on umiał zrobić – / No brylant, no istny cud”. Osip Mandelsztam pisał ten wiersz, kiedy tradycja skrzypcowego romansu salonowego rozkwitała. Skrzypce poromantyczne rezonują muzyką "grajków" – Cyganów węgierskich i hiszpańskich oraz muzykantów żydowskich – uwiecznionych na płótnach Marka Chagalla – rosyjskich, austriackich, węgierskich, polskich… Wnoszą ton sentymentalności, czasem tylko łzawej, ale bywa, że szlachetnej, bo ognistej, a zarazem tchnącej elegijnym dystansem – ciepłym, lecz kryjącym trzeźwą gorycz. Także pozaeuropejskie utwory tego koncertu – Astora Piazzolli i George’a Gershwina – zwierają ów charakterystyczny „smętek”. Daje to jeden z idiomatycznych rejestrów wyrazowych skrzypiec, który pobrzmiewał czasem jeszcze u wielkich mistrzów wiolinistyki XX wieku – Heifetza, Menuhina, Szerynga… Mistrzem tych form jest dziś Krzysztof Jakowicz. Brzmią one dla nas jak echo minionego świata, choć są zarazem mandelsztamowską „sonatą wieczną”. Wszak skrzypek Hercowicz: „Dzień w dzień, od świtu po wieczór, / Zgraną jak talia kart, /Tę samą sonatę wieczną, / Wciąż pieścił jak jaki skarb”. [Marcin Trzęsiok]
Najbliższe koncerty
Na drodze do nowej harmonii VIII Źródła, inspiracje, konteksty. / Literatura solowa i kameralna na instrumenty dęte drewniane i akordeon
Sala kameralna
"Pianissimo" / koncert sensoryczny
Sala kameralna
Zwiedzanie zakamarków NOSPR po śląsku
NOSPR