Recitale mistrzowskie - NOSPR
Recitale mistrzowskie
George Gershwin – Fantazja z op. Porgy and Bess (oprac. Percy Grainger)
Dave Brubeck – Blue Rondo á la Turk
Riccardo Cocciante – Belle z musicalu Dzwonnik z Notre Dame
Darius Milhaud – Scaramouche
Ástor Piazzolla – Milonga del Angel
Adiós Nonino
Libertango
Muzyka wysoka zawsze czerpała soki żywotne z muzykowania „ludowego” . Nawet tak dostojne formy jak barokowe wariacje ostinatowe, wyrosły z renesansowych tańców: passacaglii, chaccony i innych. Nie mówiąc już o instrumentalnych suitach tego okresu, o klasycystycznych ländlerach, o romantycznym czerpaniu całą garścią ze źródeł narodowych (ludowych). Muzyka wieku XX, wskutek rewolucji modernistycznej, zatraciła tę łatwość asymilowania stylów „niskich”, zakorzenionych w tradycyjnym języku skal i harmonii tonalnej. Ale, jak wcześniej, prób zapośredniczenia oddalających się od siebie światów muzycznych nie brakowało. Pojawiły się też, w dobie globalizacji, nowe obszary, które należało muzyce „poważnej” przyswoić. Do nich należą obie Ameryki. Argentyńskie tango opanowało Europę tuż przed I wojną światową, pozostawiając ślad w twórczości m.in. Satiego, Strawińskiego i Milhauda. Ale to Astor Piazzolla, Argentyńczyk z krwi i kości, dotarł z rytmami tanga do najszerszej publiczności. Amerykański jazz także miał swych popularyzatorów. Dla George’a Gershwina i Dave'a Brubecka, w dobie silnych podziałów rasowych, był poniekąd muzyką adaptowaną, ale biali muzycy przyczynili się do zmiany statusu jazzu, który stał się muzyczną dumą całej Ameryki. [Marcin Trzęsiok]
Najbliższe koncerty
Na drodze do nowej harmonii VIII Źródła, inspiracje, konteksty. / Literatura solowa i kameralna na instrumenty dęte drewniane i akordeon
Sala kameralna
"Pianissimo" / koncert sensoryczny
Sala kameralna
Zwiedzanie zakamarków NOSPR po śląsku
NOSPR