AUKSO - NOSPR
AUKSO
Antonio Vivaldi – Stabat Mater RV 621na alt, zespół smyczkowy i basso continuo
Giovanni Battista Pergolesi – Stabat Materna sopran, alt, zespół smyczkowy i organy
Orkiestra AUKSO już po raz trzeci podejmie w swoich koncertach tematykę wielkotygodniową. Poprzednio sięgała do twórczości najnowszej, do utworów, które obok treści pasyjnych przekazywały też refleksje dotyczące naszych czasów. Tym razem w Wielką Sobotę zabrzmi muzyka późnobarokowa. Obydwa dzieła należą do opracowań trzynastowiecznej sekwencji Jacopona da Todi, opisującej cierpienie Marii, matki Jezusa stojącej pod Krzyżem i patrzącej na mękę i śmierć Syna.
Dzieło Vivaldiego (1712), emanujące powagą i wzruszającym liryzmem, odnalezione zostało w latach 30-tych XX wieku przez włoskiego kompozytora Alfreda Casellę w archiwach biblioteki w Turynie. Wiodąca rola w 8 powolnych częściach utworu powierzona została głosowi altowemu (we współczesnych realizacjach podejmują ją także kontratenorzy).
Niemal ćwierć wieku później (1736) powstała kompozycja Pergolesiego, zamówiona dla zgromadzenia działającego przy kościele Santa Maria dei Sette Dolori w Neapolu. Obok opery komicznej La serva padrona, Stabat Mater rozsławiła nazwisko zmarłego wkrótce po jej ukończeniu kompozytora (miał wówczas 26 lat). Wiemy jednak także, że wzbudzała zarówno entuzjazm, jak dezaprobatę (m. in. Padre Martiniego). Na tle twórców szkoły neapolitańskiej Pergolesi wyróżniał się nowatorskim podejściem do wyrażania emocji w muzyce, w czym przekroczył tradycyjne ramy wyznaczone w tym czasie dla muzyki kościelnej. Purystom nie podobało się włączanie do religijnej kompozycji środków stosowanych w operze, neapolitańska publiczność natomiast, której w czasie Wielkiego Postu odmawiano przedstawień teatralnych, przyjęła propozycję młodego kompozytora z zadowoleniem, pięknego śpiewu łaknęła wszak jak powietrza. Obraz Matki Boskiej płaczącej pod Krzyżem zainspirował kompozytora do użycia muzycznej ekspresji, bliskiej naturalnemu wyrazowi emocji. Motywy linii melodycznej oraz zastosowane w niej ozdobniki mogą momentami kojarzyć się z łkaniem, westchnieniem, drżeniem, okrzykiem bólu, harmonia z kolei obfitująca, ponad miarę przyjętą w tamtych czasach, w tzw. dźwięki obce, będące źródłem dodatkowych dysonansów, skojarzenia te jeszcze bardziej pogłębia. Nie można przy tym odmówić młodemu twórcy znajomości barokowych technik kontrapunktycznych, co łącznie stawia jego dzieło w gronie najwybitniejszych w tym gatunku. [Aleksandra Konieczna]
Najbliższe koncerty

NOSPR / Todorow / Symfonia rewolucyjna
Sala koncertowa

Kalejdoskop / Muzyka nie całkiem poważna / klasy 1-3
Sala kameralna

Kalejdoskop / Muzyka nie całkiem poważna / klasy 4-6
Sala kameralna

Festiwal Katowice Kultura Natura / Ogrody rozstania / NOSPR / Alsop / Mahler
Sala koncertowa
Ostatnie bilety
Festiwal Katowice Kultura Natura / Powrót do raju? / Orchestra di Santa Cecilia / Harding / Bell
Sala koncertowa
Ostatnie bilety
Dźwięki w nas i wokół nas
Sala warsztatowa NOSPR

Koncert w porze drzemki dla rodziców z maluchami (do 12 miesięcy)
Sala kameralna

Inauguracja instalacji Marcina Dymitra „Dźwięk w ruchu”
Foyer NOSPR