Vincent Kozlovsky - NOSPR
Vincent Kozlovsky Dyrygent
Znany ze swoich żywiołowych i głęboko poruszających interpretacji, Vincent Kozlovsky należy do czołowych dyrygentów młodego pokolenia. Patricia Kopatchinskaja określiła go jako „niezwykle dokładnego, wyrazistego, inteligentnego i pełnego pomysłów artystę. Takiego, z którym występować by mogła na największych estradach świata”.
Po jego debiutanckim koncercie z Orkiestrą Filharmonii Narodowej w Warszawie w październiku 2022 roku pisano: „Prowadzenie Kozlovsky’ego okazało się wyśmienite […]: popisowe, pikantne […]. Dyrygent znakomicie, bardzo płynnie operował materią orkiestrową, wyróżniał się szczególnym zmysłem analitycznym, zrozumieniem wielu szczegółów, witalizmem, znakomitym balansem brzmienia i całkowitym panowaniem nad zespołem” (ruchmuzyczny.pl).
Vincent Kozlovsky zadebiutował z NOSPR w 2021 roku prowadząc inauguracyjny koncert 64. MFMW „Warszawska Jesień”, z NFM Filharmonią Wrocławską w 2023 roku podczas festiwalu Musica Electronica Nova we Wrocławiu oraz w Konserthuset Stockholm, gdzie dyrygował połączonymi orkiestrami Akademii NOSPR i RSPO Orchestra Academy podczas wykonania m.in. IV Symfonii Gustava Mahlera z Olgą Pasiecznik w partii solistki podczas festiwalu wspierającego Ukrainę. Symfonię tę artysta ponownie poprowadził w czerwcu 2023 roku we Lwowie z Orkiestrą Symfoniczną Lwowskiej Filharmonii Narodowej im. Myrosława Skoryka, z którą współpracuje od 2017 roku, regularnie występując we Lwowie zarówno podczas pandemii i wojny. Współpracuje z Operą Narodową we Lwowie (balety „Święto Wiosny” i „Pulcinella”), orkiestrą INSO-Lviv oraz ukraińskimi zespołami muzyki współczesnej Pro et Contra, Nostri Temporis.
Artysta objął kierownictwo muzyczne nad nową produkcją Toski Giaccomo Pucciniego w Operze Lubelskiej - premiera 22-23 września 2023 roku - a niespełna miesiąc później, równo rok po debiucie, ponownie prowadził koncerty z Orkiestrą Filharmonii Narodowej (solista Jakub Jakowicz) dyrygując utworami Koechlina, Mahlera i Brahmsa.
Doktorant Akademii Muzycznej im. Krzysztofa Pendereckiego w Krakowie, gdzie ukończył z wyróżnieniem wydział dyrygentury symfoniczno-operowej w klasie Pawła Przytockiego. Kształcił się również w Conservatorio di Musica „Giuseppe Verdi” w Mediolanie pod kierunkiem Vittoria Parisiego, Accademia Musicale Chigiana w Sienie, Lucerne Festival Academy oraz na licznych międzynarodowych kursach dyrygenckich.
W bogatym repertuarze artysty znajdują się dzieła symfoniczne, oratoryjne i operowe różnych epok, od baroku po współczesność (kilkadziesiąt prapremier i premier polskich współczesnych kompozytorów z 4 kontynentów). Vincent Kozlovsky prowadzi działalność edukacyjną i charytatywną. Jest również kompozytorem. Pochodzi z Lublina, gdzie pełni rolę kierownika muzycznego w Operze Lubelskiej.
Press:
„Największą wartością artystyczną lubelskiej inscenizacji jest bez wątpienia to, co z orkiestrą Opery Lubelskiej zrobił jej dyrygent Maestro Vincent Kozlovsky. Jego żarliwa, błyskotliwa interpretacja sprawiła, że magia dziejąca się w orkiestronie stalą się dla spektaklu scenografią a dla widzów muzyczną ucztą.”
„Muzyka była najsilniejszym punktem „Toski” w realizacji Opery Lubelskiej. 69-osobową orkiestrę Opery Lubelskiej poprowadził Vincent Kozlovsky (który jest również kierownikiem muzycznym OL). Aż trudno uwierzyć, że dyrygent ma tylko 33 lata, bo jego prowadzenie orkiestry odznaczało się opanowaniem, dojrzałością i doświadczeniem. Kozlovsky wydobył cały dramatyzm muzyki Pucciniego; orkiestra grała z niesamowitą ekspresją, niosąc śpiewaków i napędzając akcję. Właśnie na współpracę Vincenta Kozlovsky’ego z solistami warto zwrócić uwagę, bo dyrygentów, którzy naprawdę słuchają śpiewaków i którzy za nimi podążają, nie jest wielu.”
„Wyraziście zabrzmiała orkiestra Opery Lubelskiej pod dyrekcją Vincenta Kozlovsky’ego. Pochodzący z tego miasta dyrygent żywiołowo zinterpretował muzykę Pucciniego. Zaproponował oryginalne i indywidualne tempa przebiegu muzycznego dramatu. W pamięci pozostaną natężenia wielkokrotnych kulminacji w wybuchach scen zazdrości Toski i jej ostatecznej konfrontacji ze Scarpią, ale nade wszystko pogrzebowy nastrój towarzyszący egzekucji Cavaradossiego.”
„Jestem pod wielkim wrażeniem poziomu gry ponad 60-osobowej orkiestry, którą znakomicie poprowadził 33-letni Vincent Kozlovsky, kierownik muzyczny Opery Lubelskiej. Ma już spore doświadczenie. Studiował w Akademii Muzycznej im. Krzysztofa Pendereckiego w Krakowie oraz w Conservatorio Giuseppe Verdi di Milano. Zgłębiał tam między innymi tajniki muzyki Verdiego i Pucciniego. Zebrał wspaniałe opinie po prowadzeniu orkiestr Filharmonii Narodowej w Warszawie, NOSPR, Filharmonii Lwowskiej oraz Lwowskiej Opery Narodowej. Do „Toski” był świetnie przygotowany. Wyczuwało się, że zna całą skomplikowaną partyturę na pamięć i potrafi wydobyć wszelkie niuanse z tej trudnej muzyki. Jest precyzyjny i potrafi panować nad wielkim aparatem wykonawczym: solistami, chórami i orkiestrą. Ma w sobie młodzieńczą energię, a równocześnie spore już doświadczenie, precyzję i kreatywność, więc potrafi zawładnąć muzyczną materią i poprowadzić za sobą dziesiątki artystów i setki widzów.”